Czy to jest królestwo Złego? - spytałam, wpatrując się w straszny, czerwony księżyc. Byłam pewna, że tak i ulżyło mi, iż tak szybko je znalazłam. Lecz ku mej zgrozie Thorne pokręciła głową. Wydawała się spięta. miałam wrażenie, że w jej oczach dostrzegam strach.
- Nigdy nie byłam w krainie Złego, więc nie wiem czego się spodziewać - wyjaśniła - ale wiem gdzie jesteśmy teraz... To jedno z najniebezpieczniejszych królestw, tu właśnie gromadzi się większość ludzkich zmarłych należących do Mroku. Pełno tu martwych czarownic i nieludzi, pomiotów, nie mówiąc już o demonach i innych stworzeniach, które na nich żerują. Tu właśnie przybyłam po śmierci i uciekłam najszybciej jak się dało! [fragment]
PRZEZNACZ.:
Wiek 10+.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Jestem stracharzem. Oto mój bestiariusz - osobisty opis mieszkańców Mroku. Chrońcie tę książkę. Liczę na to, że będziecie kontynuować moją walkę. Nie zawiedźcie mnie. John Gregory
PRZEZNACZ.:
Wiek: 10+.
UWAGI:
Na okł.: Mój przewodnik po istotach z Mroku: notatki, opowieści i nauki o tym, jak sobie z nimi radzić i jak przetrwać.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bardzo długo czekałam na okazję skrepowania bądź zniszczenia Złego, mojego największego nieprzyjaciela. Już w dzieciństwie serdecznie go nie znosiłam: widziałam, jak subtelnie opanowuje mój klan, jak członkinie kręgu spełniają każdą jego zachciankę. Przez cały rok wypatrywały sabatu w wigilię Wszystkich Świętych, kiedy to odwiedzał nas najczęściej. Czasami pojawiał się w samym sercu ogniska: wówczas sięgały ku niemu, rozpaczliwie pragnąc dotknąć kudłatej skóry, niezważając na płomienie, liżace nagie ręce...
PRZEZNACZ.:
Wiek: 10+.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
- Jak mogli zajść tak daleko bez naszej wiedzy? - Stracharz podrapał się po brodzie, wyraźnie poruszony. - Z pewnością dotarłyby do nas jakieś wieści, czy choćby ostrzeżenie?- Może nadciąga tylko niewielki oddział, który przybył morzem? - podsunąłem.Wydawało się to całkiem możliwe. Statki wroga już wcześniej dobijały do brzegu i atakowały nabrzeżne osady - choć jak dotąd oszczędzały naszą część Hrabstwa.Kręcąc głową, stracharz ruszył gwałtownie w dół zbocza, maszerując w szaleńczym tempie. Alice obdarzyła mnie niespokojnym uśmiechem. Pospieszyliśmy w ślad za nim. Obciążony laską i obiema torbami, z trudem utrzymywałem równowagę na mokrej, śliskiej trawie. Wiedziałem jednak, co niepokoi mistrza. Obawiał się o swą bibliotekę. Na południu żołnierze często plądrowali i palili domy, toteż martwił się o bezpieczeństwo ksiąg, skarbnicy mądrości, gromadzonej przez całe pokolenia stracharzy.Od trzech lat terminowałem u mojego mistrza, ucząc się, jak się rozprawiać z duchami, widmami, wiedźmami, boginami i najróżniejszymi stworami mroku. Przez większość dni mistrz udzielał mi lekcji, ale drugim źródłem wiedzy pozostawała biblioteka. Niewątpliwie była bardzo ważna.Gdy zostawiliśmy za sobą wzniesienie, skierowaliśmy się wprost ku Chipenden. Z każdym krokiem wzgórza na północy zdawały się coraz wyższe. Przeprawiliśmy się właśnie przez wąską rzeczkę, przeskakując z kamienia na kamień, do wtóru pluskania wody, gdy Alice uniosła rękę.- Żołnierze wroga! - zawołała. [fragment].
PRZEZNACZ.:
10+.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pozostałem sam na sam z wiedźmą. Nie miałem przy sobie żelaza, soli ani laski, a w dodatku sznur nadal krępował mi ręce za plecami. Odetchnąłem jednak głęboko, próbując opanować strach. To pierwszy krok, gdy ma się do czynienia z mrokiem...
PRZEZNACZ.:
Książka dla czytelników 10+.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W końcu nadszedł czas, by wyruszyć do Sunderland Point i rozpocząć długą morską podróż do Grecji. Mama wynajęła pięć wozów, by przewiozły nas wraz z narzędziami i bagażami na wybrzeże - jeden z nich osłaniało ciemne płótno chroniące je przed słońcem. Czarownice z Pendle wyruszyły poprzedniego dnia pieszo. Mab i jej dwie siostry stanowiły część grupy siedmiu kobiet z klanu Moundheelów. Towarzyszyło im dziewięć wiedźm z Dean`ów i jedenaście Malkinek, w tym Grimalkin. Alice poszła razem z nimi. nie zdążyliśmy nawet powiedzieć sobie do widzenia. Nasze pożegnanie z Jackiem, Ellie i Jamesem było krótkie i bardzo smutne. Jack mocno uścisnął mamę, a gdy ją puścił w oczach miał łzy. Kiedy wdrapała się na wóz, dostrzegłem że ona także ma mokre policzki. Bardzo starałem się przegnać ten widok z pamięci, ale wydało mi się to ostatecznym pożegnaniem: jakby już nigdy więcej nie mieli się zobaczyć. Pomyślałem także o ostatnim spotkaniu ze stracharzem. Teraz wyruszałem do dziwnej, obcej krainy, w której stawię czoło wielkim niebezpieczeństwom. Możliwe, że też juz go więcej nie zobaczę. Żałowałem, że nie zdołałem pożegnać się jak należy i podziękować za wszystkie rady i nauki (fragment)
PRZEZNACZ.:
Książka dla czytelników 10+.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni